9 kwietnia 2024
Rehabilitacja

„Każde dziecko jest dla mnie inspirującą historią…” rozmowa z naszą fizjoterapeutką Martą Kłos

Marto, gratulacje! Z tego co wiemy, ukończenie kursu z Metody NDT-Bobath to ogromne osiągnięcie. Co skłoniło Cię do podjęcia tego wyzwania?

Pracuję z dziećmi od kilku lat i w mojej codziennej pracy spotykam się z wieloma ich trudnościami. W związku z tym, poszukiwałam nowych rozwiązań – zarówno w specjalistycznej literaturze jak i na szkoleniach dotyczących rozwoju i terapii dzieci. Koncepcja NDT – Bobath zawsze była mi tą najbliższą. Po latach stwierdziłam, że najwyższy czas zaczerpnąć wiedzy u źródła.

Opowiedz nam trochę więcej o swojej ścieżce zawodowej. Skąd pomysł na specjalizowanie się w rehabilitacji dzieci?

Na studiach nie myślałam o pracy z dziećmi. Pomysł na tę ścieżkę zawodową przyszedł nieco później, kiedy już pracowałam w zawodzie. Na początku nastawiona byłam na terapię dorosłych – głównie z problemami neurologicznymi. W toku pracy dość niespodziewanie trafiły do mnie na terapię dzieci. Bardzo szybko to pokochałam i wtedy odkryłam co chcę robić w życiu i w czym się ukierunkować.

Mogłabyś wyjaśnić nam, czym dokładnie polega Metoda NDT-Bobath i jakie korzyści przynosi dzieciom, z którymi pracujesz?

Można śmiało powiedzieć, że to nie jest metoda, a koncepcja – czyli pomysł, projekt, plan działania wynikający z analizy. Zakłada holistyczne, interdyscyplinarne podejście do terapii, do rozwiązywania problemu dziecka, który może dotyczyć oceny, postępowania z osobą z ograniczoną umiejętnością do pełnego uczestnictwa w życiu codziennym z powodu uszkodzenia funkcji motorycznej, czuciowej, percepcyjnej i poznawczej będącej wynikiem zaburzeń ze strony centralnego układu nerwowego.

Rozumiem, że holistyczne podejście do terapii zakłada również aktywną współpracę z rodzicami? Dlaczego uważasz, że te elementy są kluczowe w procesie rehabilitacji dzieci?

Ważnym jest aby nie skupiać się tylko na aspekcie ruchowym w rehabilitacji. Trzeba uwzględnić również inne potrzeby małego dziecka z niepełnosprawnością i współpracować z innymi specjalistami z różnych dziedzin medycyny. Dzięki takiemu zintegrowanemu podejściu, dziecko otrzymuje wszechstronne wsparcie. Zawsze aktywnie współpracuję z rodzicami i tłumaczę dlaczego warto wesprzeć się dodatkową terapią bądź zaopatrzeniem ortopedycznym. Wtedy stajemy się jednym teamem, który daje dziecku wsparcie do pokonywania swoich barier.

Jakie są Twoje największe wyzwania w pracy z dziećmi z różnymi dysfunkcjami ruchowymi, takimi jak mózgowe porażenie dziecięce czy opóźnienie rozwoju psychoruchowego?

Myślę, że jednym z największych wyzwań jest wczuć się w świat małego pacjenta i podążać za jego potrzebami tu i teraz. Dziecko w stresie nie uczy się nowych umiejętności. Każdy ruch, aktywność musimy zorganizować tak aby dziecko nie czuło, że ćwiczy tylko fajnie się bawi. Jest to niekiedy dość trudne zadanie szczególnie u mocno nadwrażliwych dzieci.

A co daje Ci największą satysfakcję w pracy z dziećmi i jakie efekty terapii sprawiają, że czujesz, że spełniasz swoją misję?

Zdecydowanie uśmiech dziecka – szczególnie wtedy kiedy czuje swoją sprawczość i motywację do dalszego działania.

Planujesz poszerzać swoją wiedzę i umiejętności w przyszłości? Jakie obszary terapii chciałabyś zgłębiać dalej?

Oczywiście, że tak. Moja droga zawodowa to niekończące się szkolenia. W tym roku skupiam się na szkoleniach z terapii niemowląt. Już za miesiąc jadę na kolejne szkolenie z trójwymiarowej terapii manualnej wad stóp u dzieci. W planach mam również szkolenie z integracji strukturalnej w obrębie czaszki u dzieci, która może bardzo skutecznie wpłynąć na jej kształt i występujące asymetrie.

Na zakończenie, czy możesz podzielić się z nami jakąś inspirującą historią sukcesu lub momentem, który szczególnie zapadł Ci w pamięć podczas pracy z pacjentami?

Mogę śmiało powiedzieć, że każde dziecko jest dla mnie inspirującą historią. To mały człowiek od którego wiele można się nauczyć. Moja praca opiera się na tym, aby zawsze osiągnęło sukces – może to być zwykłe sięganie po zabawkę albo skupiony wzrok na mojej twarzy. Dla mnie, każdy mały krok do osiągnięcia niezależności jest wspaniałym momentem i ogromnie się cieszę, że wybrałam właśnie ten zawód.

Bardzo dziękujemy za rozmowę. 


mgr Marta Kłos jest absolwentką Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego na kierunku fizjoterapii. Specjalizuje się w rehabilitacji dzieci. Na co dzień pracuje w ramach Działu rehabilitacji ambulatoryjnej w Medpharma. Na pierwszym miejscu stawia holistyczne podejście do terapii oraz pozytywny kontakt z dzieckiem i aktywną współpracę z rodzicami. Chętnie poszerza swoją wiedzę biorąc udział w licznych szkoleniach. W tym roku uzyskała bardzo ważny tytuł terapeuty koncepcji NDT Bobath, która oparta jest na całościowym podejściu usprawniania ruchowego. Pomaga we wszechstronnym rozwoju, tak, by pacjent osiągnął jak największą niezależność. Terapia znajduje zastosowanie u pacjenta, który zmaga się z różnego rodzaju dysfunkcjami ruchowymi o różnym podłożu m.in takim jak: mózgowe porażenie dziecięce, choroby genetyczne, opóźnienie rozwoju psychoruchowego, problemy z dystrybucją napięcia mięśniowego oraz asymetrią.

Powrót

Zobacz również

Przejdź do treści